Wrak Człowieka

Cześć,jestem..no tak przecież nie użyję swojego imienia. Będę wam się przedstawiała jako Klara.

Jestem prawie 17-latnią dziewczyną,dziewczynką (jak kto woli). Mam masę problemów,problemy z łaknieniem,głosy w głowie,fobia spoełeczna..Ale moim największym problemem są myśli samobójcze,nienawidzę ich,mimo to nie dają mi spokoju,nachodzą mnie codzienie,codzienie widzę jakiś dziwny cień w moich snach,który zabiera mnie gdzieś,w jakieś dziwne,nowe dla mnie miejsce,niestety bardzo obce. Ludzie mówią że jestem piękna,mądra,miła,ale co? Co na to ten dupek który siedzi w mojej głowie,co on Robi.? Ma w nosie to że jestem już całkowicie pod jego kontrolą,jest z tego zadowolony,uśmiecha się swoim okropnym uśmiechem, z zębami jak u jakiegoś demona,czarna twarz i żółte oczy,to jest to co jest ze mną od 4 lat,nie daje mi spokoju. Uwielbia kiedy jestem w totalnym dołku,ponieważ wie że wtedy to on jest Panem sytuacji. Tak bardzo chciałambym się od niego uwolnić. Chciałam bym zasnąć pewnego dnia i już nigdy się nie obudzić,chciałabym zniknąć z tego świata,ale jaką mam pewność że On też wtedy zniknie. Tak bardzo się go boję. Dlaczego ja,dlaczego to Coś zrobiło sobie ze mnie ofiarę.? Wszyscy próbują mi pomóc. Jedni mówią że wszystko będzie dobrze inni zaś sami z ogromną chęcią,wtrącili by mnie do trumny. Nie mam zielonego pojęcia czy ktoś kto kiedyś,przeczyta,ale chciałambym żeby te słowa utkwiły mocno w duszy moich bliskich,zwłaszcza mojej mamy,która całkowicie spierdoliła mi życie.